„Sprawa pułkownika Miasojedowa”

W opisie wydawcy możemy przeczytać, że jest to „powieść, w której osoby, daty i wydarzenia są autentyczne; prawie dokumentarna i jednocześnie stanowiąca ogromne osiągnięcie artystyczne”.

Powieść składa się z dwóch części – jedna opisuje życie Sergiusza Miasojedowa, druga – jego żony Klary Miasojedow. Sergiusz Miasojedow był pułkownikiem żandarmerii carskiej, który w trakcie I wojny światowej w 1915 roku został oskarżony i skazany na karę śmierci za szpiegostwo na rzecz Niemiec; wyrok przez powieszenie wykonano.

Na początku poznajemy szczegóły życia pułkownika od roku 1900. Zmiany posad, kolejne kobiety, niezbyt udane próby zrobienia kariery w polityce. Mackiewicz pokazuje coraz więcej sytuacji i szczegółów, które później będą wykorzystane w procesie przeciw Miasojedowowi. Tę część powieści można określić w pewnym sensie thrillerem albo powieścią sensacyjną czy szpiegowską.

Druga część książki przedstawia los żony Miasojedowa. Rozpoczyna się procesem pułkownika, w którym początkowo zostaje uniewinniona, następnie skazana na karę śmierci, by ostatecznie znaleźć się na zesłaniu w Kraju Ałtajskim na Syberii. Powieść przedstawia jak się składa los kobiety, której jedynym “przestępstwem” była lojalność i miłość wobec niekochającego męża, za co otrzymała miano, które prześladowało ją do końca życia, żony zdrajcy.

Pomysł na napisanie powieści powstał podczas przeglądania starych gazet. Autor natknął się w dzienniku „The Times” z roku 1915 na artykuł dotyczący sprawy rosyjskiego pułkownika nazwiskiem Miasojedow, oskarżonego o działalność szpiegowską na rzecz Niemiec, która miała się przyczynić do klęsk rosyjskich na terenie Prus Wschodnich. Pisarz mówi, że artykuł obudził w nim różne wspomnienia okoliczności oraz osób — z niektórymi zetknął się był w młodości osobiście. Wspomnienia te zachęciły go do bliższego zajęcia się sprawą, która przypomina mu sprawę Dreyfusa, która została opisana w wielu książkach, podczas gdy taka sama sprawa Miasojedowa nie została dotąd szczegółowo opisana

„To powieść niezwykła … To „thriller” i Dostojewski, ale Dostojewski o tchnieniu epickim Tołstoja i współczesnej technice powieściowej Hemingwaya”. (Juliusz Sakowski, przemówienie na posiedzeniu emigracyjnej „Akademii Literatury”, Wiadomości 1963 nr 32)

Bardzo współczesna powieść historyczna. (…)Przebrzmiała, zdawałoby się, afera XIX-wieczna jest w swej najgłębszej wymowie sprawą najaktualniejszą, najbardziej współczesną naszą sprawą. (Michał Sambor (Michał Chmielowiec), Wiadomości 1963 nr 10).

Udostępnij: