„Okna zatkane szmatami”

Zbiór opowiadań i artykułów z lat 1937-1938, wyboru tekstów dokonał Michał Bąkowski.

„Inaczej niż dotąd uważano – w latach 20. pisarz był już autorem poważnych i dojrzałych utworów literackich, nie tylko żurnalistą. W tomie „Bulbin z jednosielca” zaprezentowano m.in. opowiadania z tych lat…

Oba zbiory pokazują Józefa Mackiewicza jako pisarza należącego do tradycji szlacheckiej, czy – jak kto woli – będącego ostatnim elementem tej tradycji. Widać to nie tylko w tekstach literackich, chętnie nawiązujących do wzoru (i rytmu) szlacheckiej gawędy, lecz także w utworach dyskursywnych, w których pisarz z lubością odnotowuje świadectwa żywotności rycerskiej tradycji szlacheckiej rodzimych ziem, wyrażając nadzieję, że właśnie szlachecka mentalność obywatelska pozwoli kiedyś na odbudowę „kraju” – Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Z obu zbiorów poznamy też Mackiewicza-dziennikarza, przestrzegającego przed komunizmem i zachęcającego do walki z nim, tropiącego komunistyczne agentury, walczącego przeciwko praktykom Polski zurzędniczałej, samowoli starostów i wojewodów, występującego (często z sukcesem) w obronie ludu miejscowego przed urzędniczą głupotą i uciskiem. Mackiewicz-dziennikarz okazuje się także rzecznikiem wzmocnienia militarnego i gospodarczego Polski, zarazem – zwiększenia zakresu wolności obywatelskich”. (Wacław Lewandowski, Forum książki 2002 nr 2)

„Tom „Okna zatkane szmatami” potwierdza, że Józef Mackiewicz należy do tych nielicznych pisarzy, których teksty, nawet okazjonalne, nie starzeją się z upływem czasu. Przeciwnie, nowe otwierają widoki”. (Jan Zieliński, Tygodnik Powszechny 2003 nr 8)

Udostępnij: